Witold Szczypiński: Dobrać system do każdej części biznesu
Czy dzięki temu zwiększy się wydajność instalacji?
W sposób bezpośredni – nie, ale poprawi tak zwaną dostępność instalacji, dzięki czemu maksymalnie wykorzystujemy zdolności instalacji z zachowaniem bezpieczeństwa pracy i bezpieczeństwa procesowego, co jest dla nas bardzo ważne. Program ten, dzięki zintegrowanej realizacji w głównych spółkach Grupy pozwala na stosowanie najlepszych rozwiązań w różnych domenach: od produkcji, utrzymania technicznego, po politykę negocjacyjną logistyki i handel produktami.
Przy planowaniu remontów ważna jest również właściwa polityka magazynowa. Jak wygląda w Azotach? Wynika ona w sposób bezpośredni ze strategii operacyjnej Grupy Azoty i jest prowadzona z uwzględnieniem wszystkich aspektów eksploatacji majątku produkcyjnego, a także planów rozwojowych Grupy. To także określenie ryzyk w całym obszarze działania firmy. Dla obszaru techniki wybrano kluczowe urządzenia, tzw. obiekty lub urządzenia krytyczne, dokonuje się analizy oceniającej potencjalne straty produkcyjne wskutek unieruchomienia maszyny. Analizując koszty w stosunku do ewentualnych strat z powodu awarii, również podejmuje się decyzję: czy lepiej ponosić koszty magazynowania, czy może dać inne rekomendacje działań, dla których zapas magazynowy jest mniejszy. Obecnie zwraca się uwagę i prowadzi analizy wg FMEA, w wyniku których podejmuje się decyzje, jak optymalnie zarządzać majątkiem firmy – po analizie ewentualnych strat, które powstają przy braku części zamiennych o długich okresach dostawy.
Cały wywiad przeczytacie w najbliższym numerze magazynu Chemia Przemysłowa 3/2015
fot.: Grupa Azoty