Partner serwisu
26 listopada 2019

Bezpieczeństwo i dobra współpraca mogą iść w parze

Kategoria: Aktualności

Dla świadomego Inwestora tak jak dla świadomej firmy nadzorującej realizację jego inwestycji (Partner), nie ma kompromisów jeśli chodzi o bezpieczeństwo. Utrzymanie bezpieczeństwa podczas budowy nowych zakładów wiąże się z licznymi wyzwaniami. Prowadzenie bezpiecznej rozbudowy czynnych zakładów stawia przed Inwestorem i Partnerem szereg dodatkowych wyzwań, których nie spotyka się w przypadku budowy nowych obiektów. Opracowanie spójnej dokumentacji systemu zarządzania bezpieczeństwem dla rozbudowywanego zakładu, obiektów oraz instalacji procesowych jest o wiele bardziej złożonym procesem i dlatego tak kluczowa jest dobra współpraca Inwestora z Partnerem.

Bezpieczeństwo i dobra współpraca mogą iść w parze

Doskonałym przykładem takiego złożonego zadania jest jeden z projektów zrealizowanych przez Fluor, występującego w roli Partnera dla Inwestora, zarządzającego budową na jego rzecz i w jego imieniu. Na wspomnianą złożoność projektu przekładał się krótki harmonogram wymagający zaangażowania wielu branż jednocześnie. Dodatkowo praca była realizowana na przekazanym Generalnemu Wykonawcy placu budowy jak i w obszarze funkcjonującej fabryki, gdzie proces produkcji stanowił priorytet i realizowany był w systemie ciągłym, bez możliwości jego wstrzymania, poza wyjątkowymi sytuacjami.

Ponieważ zarówno Inwestor jak i Partner uznają bezpieczeństwo za kluczowy aspekt polityki zarządzania, stąd plan bezpiecznej realizacji tego zadania opracowane wspólnie. Zdefiniowano zagrożenia i wyznaczono cele, które stały się wykładnią do wprowadzenia narzędzi kontroli uwzględnionych w umowach z wykonawcami oraz dokumentach systemu zarządzania bezpieczeństwem na projekcie (m.in. plan BIOZ budowy czy Procedura bezpieczeństwa pracy w trakcie wykonywania testów, prób przedrozruchowych oraz uruchomienia poszczególnych linii technologicznych wraz z pakietami urządzeń).

Przygotowanie systemu zarządzania bezpieczeństwem na projekcie wymagało skonfrontowania i ujednolicenia wielu standardów oraz zasad, bazując na przepisach prawa polskiego oraz na rozbudowanych systemach i wytycznych obu stron. W procesie budowania systemu, jak i później samego wykonawstwa, w dużej mierze korzystano z dobrych praktyk wynikających z nabytych doświadczeń zapewniających zwiększoną kontrolę zagrożeń i w efekcie zredukowanie ryzyka. Jednym z istotnych kroków w osiągnięciu powyższego było opracowanie i wydanie ujednoliconego zbioru regulacji BHP na projekcie, obowiązującego wszystkie zaangażowane firmy, dostawców czy osoby wizytujące teren placu budowy, ale i podmioty realizujące część zadań w istniejącym zakładzie gdzie prawnie nie obowiązywały dokumenty związane z uzyskaniem pozwolenia na budowę. Wspomniany biuletyn w formie papierowej dystrybuowany był każdej osobie biorącej udział w szkoleniu wprowadzającym i stanowił podręczny poradnik dla pracowników. Zabieg ten umożliwił poprawę komunikacji i ogólnej świadomości firm wykonawczych w zakresie stawianych wymagań BHP, często bardziej rygorystycznych niż wymagają tego lokalne przepisy prawa oraz zwiększył świadomość możliwych konsekwencji następstw zdarzeń niepożądanych.

Opracowany i wdrożony system zarządzania bezpieczeństwem projektu miał za zadanie nie tylko stawiać wymagania firmom wykonawczym, ale jednocześnie motywować ich do działań promujących przestrzeganie zasad BHP zarówno na szczeblu robotniczym, jak i kadry zarządzającej. Opracowane procedury podlegały bieżącej weryfikacji, udoskonalając proces realizacji poszczególnych zadań, ze szczególnym naciskiem na bezpieczeństwo pracowników, ochronę środowiska oraz mienia. Całość wymagała wprowadzenia skrupulatnej i częstej kontroli nad poprawnością wdrażania procedur i wymagań, która opierała się na rozbudowanej strukturze komórek BHP poszczególnych wykonawców, Partnera oraz Inwestora. Współpraca i wspólne monitorowanie procesu realizacji znacząco podniosły skuteczność działań w obszarze bezpieczeństwa. W szczytowym momencie na dwudziestu-pięciu pracowników przypadała jedna osoba funkcyjna z działów BHP.

Niejednokrotnie zadania towarzyszące inwestycjom związanym z rozbudową czynnego zakładu obarczone są znaczącym ryzykiem związanym z wpływem na funkcjonowanie jego użytkowanej części. Konsekwencją braku podjęcia działań eliminujących bądź redukujących występujące ryzyko może być np. nieoczekiwana ewakuacja zakładu bądź wstrzymanie produkcji i idące za tym straty materialne. Bliska współpraca branż technicznych, przy jednoczesnym udziale branży BHP, była kluczowa w trakcie przygotowywania tych aktywności. Od jej jakości w dużej mierze zależał ostateczny rezultat. W zakres prac wymagających szczegółowego planowania z wyprzedzeniem wliczamy również próby i testy instalacji technologicznych, podczas których występuje tzw. strefa niebezpieczna, w której nie dopuszcza się do przebywania osób postronnych. Próby ciśnieniowe, badania radiograficzne czy czyszczenie chemiczne rurociągów tzw. pasywacja obejmowały swoim zakresem nową i istniejącą część zakładu.

Wymagania dotyczące ochrony obiektu, kontroli dostępu oraz mienia stawiane przez Inwestora były kolejnym priorytetem obok bezpieczeństwa. Prowadzone prace budowlane wymagały ingerencji w systemy bezpieczeństwa oraz naruszały istniejące zabezpieczenia (m.in. demontaż ogrodzenia oraz kamer). Aby poziom zabezpieczenia placu budowy utrzymał się na poziomie zbliżonym do pierwotnego przedstawiciele Inwestora i Partnera na etapie uzgodnień dotyczących jego zagospodarowania wprowadzili odpowiednie środki techniczne oraz działania organizacyjne zapewniające jak najwyższy poziom ochrony obiektu.

Podsumowując, efektywne wprowadzenie wszystkich powyższych działań było możliwe dzięki dobrej, spójnej współpracy w obszarze BHP Inwestora oraz Partnera. Bez tego osiągnięcie sukcesu stałoby się znacznie utrudnione, a nawet niemożliwe. Pomocnym w osiągnięciu celu było konsekwentne i skrupulatne podejście do egzekwowania polityki bezpieczeństwa, albowiem Inwestor, podobnie jak Partner utrzymując swoje wysokie standardy wprowadzali narzędzia wykraczające ponad te wymagane prawnie. Wdrożenie przez Partnera sprawdzonych działań na rzecz bezpieczeństwa, wynikających z doświadczenia, w efekcie skutkowało uszczegółowieniem przez Inwestora wewnętrznych procedur dotyczących prac podwykonawców. Niewątpliwym sukcesem jest efekt końcowy współpracy, czyli zwiększenie świadomości pracowników realizujących inwestycję o aspekt ich osobistego bezpieczeństwa w trakcie procesów budowlanych i montażowych.

Marcin Mikuta
Fluor SA, HSE Manager/Coordinator

Nie ma jeszcze komentarzy...
CAPTCHA Image


Zaloguj się do profilu / utwórz profil
ZAMKNIJ X
Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ