Zamiast Unii Energetycznej wojna na huby gazowe. Sprzeczne interesy Berlina i Warszawy
Nord Stream 2 jak żaden inny projekt energetyczny pokazuje w pełnej krasie egoizmy narodowe krajów UE i stawia pod znakiem zapytania ideę Unii Energetycznej. Planowany rurociąg bezpośrednio wpływa na plany budowy tzw. hubów gazowych na obszarze Niemiec, Włoch, Polski i Ukrainy generując poważne napięcia.
Niemiecki hub
Budowa Nord Stream 2 i strategiczna współpraca z Gazpromem ma pomóc Niemcom w uczynieniu z własnego terytorium potężnego regionalnego hubu gazowego (centrum obrotu i magazynowania surowca). Jego zręby właściwie już istnieją ze względu na dobrze rozwinięte magazyny gazowe, projekt Nord Stream 1 czy sieć połączeń z centrum wydobywczo-logistycznym na Morzu Północnym. Niemniej nadal nie są one wystarczające w kontekście planów Berlina.
Gazociąg Północny 2 ma wzmocnić stabilność sektora energetycznego, który przechodzi w Niemczech duże przekształcenia w związku ze strategią „Energiewende” (docelowe oparcie miksu krajowego w 100 proc. na odnawialnych źródłach energii), a także przynieść zyski finansowe i polityczne (mocno osadzona w świadomości Niemców konieczność współpracy z Rosją).
Cały artykuł można przeczytać na energetyka24.com
Źródło fot.: 123rf.com