Benzyna tanieje w polskich rafineriach
W polskich rafineriach – śladem rynków światowych – benzyna tanieje średnio 24 zł/m3, a olej napędowy 15 zł/m3.
W minionych 7 dniach cena paliwa silników o zapłonie iskrowym zanotowała średnio -78 zł/m3 netto, a tego do jednostek wysokoprężnych (Diesla) -67 zł/m3 netto.
W porównaniu z 12 lutego – kiedy mieliśmy najniższe w tym roku ceny na stacjach - w polskich rafineriach benzyna jest jednak nadal droższa 14%, a olej napędowy ponad 16% (ONG – olej napędowy do celów grzewczych ponad +29%). Oznacza to, że dziś kupowana w polskich rafineriach przez operatorów stacji paliw do odsprzedaży detalicznej kierowcom benzyna jest średnio o 51 gr/l brutto droższa, a olej napędowy o 57 gr/l.
W wyniku tego średnia marża detaliczna na paliwie sprzedawanym przez stacje kierowcom na przełomie lipca i czerwca ukształtowała się na poziomie 1,5% ceny 1 litra paliwa.
Różnica miedzy obu podstawowymi paliwami (tj. Pb95 i ON) w hurcie skurczyła się w okresie 13.04-08.07.2016 z 12,12% do 2%, co może sugerować, że wkrótce ponownie paliwo dieslowskie stanie się droższe od benzyny.
Ropa Brent na giełdzie w Londynie tanieje przez ostatni tydzień 2%, ale wciąż utrzymuje się w okolicach poziomu ok. 50 USD/b, dolar do złotówki zdrożał 1,23%. Na ceny hurtowe w polskich rafineriach coraz większe oddziaływanie ma jednak nie tyle rynek ropy i walut, co światowy rynek paliw gotowych.
Na referencyjnym dla kontynentu europejskiego rynku ARA (notowania z trzech największych portów przeładunkowych: Amsterdam-Rotterdam-Antwerpia, gdzie trafiają importowane na nasz kontynent paliwa) przez ostatnie 7 dni Pb95 tanieje 8,76%, a ON 5,22%).
Źródło: PIPP
Źródło fot.: 123rf.com