Partner serwisu
06 grudnia 2018

Aforti Exchange: Zapowiedź krachu na rynku ropy vs. dobre perspektywy dla złota

Kategoria: Aktualności

Pod koniec listopada 2018 roku baryłkę ropy Brent jak i WTI rynek wyceniał o ponad 22 proc. taniej niż na początku miesiąca, co oznacza, że skala wyprzedaży tego surowca jest ogromna. Niewielki, listopadowy zwrot na rynku ropy, widoczny po tym, kiedy Rosja – drugi pod względem produkcji ropy gracz na rynku – zaaprobowała potrzebę ograniczenia produkcji, nie przyniósł jednak znaczącego odwrotu. Notowania „czarnego złota” pozostają w utrzymującym się trendzie spadkowym, a według analityków Aforti Exchange, można już nawet mówić o symptomach krachu.

Aforti Exchange: Zapowiedź krachu na rynku ropy vs. dobre perspektywy dla złota

Nieco lepiej mają się notowania złota. Koniec listopada 2018 roku był stabilny dla królewskiego kruszcu. Z kolei początek grudnia przyniósł dużo bardziej pozytywny trend, a to między innymi za sprawą złagodzenia napięć w sporze handlowym między USA a Chinami, czyli dwiema najpotężniejszymi gospodarkami świata. Cena złota – po spotkaniu Trump-Jinping w Buenos Aires podczas szczytu G20 – ewidentnie poszła w górę, osłabiając jednocześnie kurs amerykańskiego dolara. Tym samym, 3 grudnia 2018 złoto przebiło granicę 1230 dolarów za uncję, w porównaniu do niespełna 1222 dolarów w ostatnich dniach listopada 2018. Eksperci Aforti Exchange potwierdzają, że długoterminowe perspektywy dla cen złota są coraz bardziej optymistyczne.

Ropa – trend spadkowy czy już rynkowy krach?

Tąpnięcie na rynku ropy, odnotowane w listopadzie 2018 roku niesie za sobą znamiona krachu. Obserwując jednak układ falowy wyższego rzędu, od połowy 2008 roku – kiedy to rynek ropy osiągnął poziom 140.00 USD – mamy do czynienia z trendem spadkowym (gruba czerwona linia).

Zatem cofnięcie z listopada 2018 jest zgodne. Co więcej, z dużym prawdopodobieństwem będziemy dążyć do minimów w cenie 33.60 USD, a nawet niżej. Notowania musiałyby utrzymać się w rejonie 61.8-proc. zniesienia poprzedniej struktury wzrostowej (poziom 49.15 USD), aby doszło do korekty zagrażającej rozwinięciu 5 fali spadkowej.

Złoto z szansą na rosnący popyt

Notowania złota zeszły bardzo nisko, jednakże widać, że strefa 1195 - 1230 USD utrzymuje rynek od prawie pół roku, co zakończyć się musi silniejszym ruchem. Kolejne lokalne minima są coraz wyżej, co oznacza, że jesteśmy najprawdopodobniej w trakcie tworzenia 3 fali wzrostowej. Jednocześnie, rynek utrzymujący się w okolicach bariery 1200 USD dowodzi, że to popyt ma obecnie większe szanse. Brakuje jedynie trwałego ruchu powyżej poziomu 1230 USD, który spowoduje atak na najbliższą strefę 1350 - 1395 USD.

***

Treści przedstawione w niniejszym komentarzu eksperckim są prywatnymi opiniami nadawcy i nie stanowią rekomendacji inwestycyjnych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 roku, Nr 206, poz. 1715). Autor nie ponosi odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszej wiadomości, ani za szkody poniesione w wyniku decyzji inwestycyjnych.

źródło: newseria.pl
fot. 123rf.com/fot. ilustracyjne
Nie ma jeszcze komentarzy...
CAPTCHA Image


Zaloguj się do profilu / utwórz profil
ZAMKNIJ X
Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ