Tomasz Zieliński: 2015 nie będzie przełomowy
– Rok 2015 niesie za sobą tyle wyzwań, że bardzo trudno nakreślić scenariusz strategiczny dla branży na ten konkretny rok. Jesteśmy w ciągu procesów, również legislacyjnych, które będą miały skutek, zwłaszcza finansowy, szczególnie w kolejnych latach – mówił prezes PIPC w czasie debaty zorganizowanej w ramach sympozjum Chemia
2015 w Płocku.
Podsumowując rok 2014 Zieliński zaznaczył, że na relacje eksportowe polskich przedsiębiorstw może wpłynąć konflikt rosyjsko-ukraiński. – Choć za trzy kwartały kondycja polskiej chemii była całkiem niezła, musimy poczekać na
wyniki 4. kwartału – mówił.
Za jedno z ważniejszych wydarzeń minionego roku Tomasz Zieliński uznał spadek cen ropy naftowej, prace nad uruchomieniem przez PIPC programu sektorowego INNOCHEM w zakresie finansowania innowacyjności oraz prace nad umową o wolnym handlu między UE a USA (TTIP), podkreślając, że ostatnio stanowisko Ameryki stało się bardziej
ofensywne. Zieliński podkreślił, że z uwagi na inne koszty wytwarzania w Polsce i na Zachodzie konieczne będzie tu wprowadzenie mechanizmów wyrównujących szanse, np. okresów przejściowych dla np. grup
produktowych: – Dobrze, że obecnie w trudnych czasach Unia Europejska zaczęła się
otwierać właśnie na najbardziej rozwijający się obecnie amerykański przemysł chemiczny, natomiast polski przemysł chemiczny musi mieć dobry start w momencie rozpoczęcia obowiązywania TTIP. Równe szanse – podsumował.
A co przyniesie 2015? – Nie będzie prawdopodobnie istotnie przełomowy. Bardziej obawiałbym się lat kolejnych, gdy zaczną obowiązywać nowe legislacje – stwierdził prezes Izby.
