Filip Grzegorczyk [Grupa Azoty]: Stała strategia na zmiennym rynku
Efektem działania CBR będzie poszerzenie oferty spółki o kolejne produkty, w główniej mierze estry specjalne o specjalistycznych możliwościach zastosowania. Naszą przewagą jest to, że dzięki dostępnej infrastrukturze mamy możliwość opracowywania właśnie nowych produktów, doskonalenia technologii ich wytwarzania, ale także określenia możliwości ich zastosowania rynkowego. Agenda badawcza jest ambitna i ukierunkowana na efekty w postaci wdrożeń, których autorami będą pracownicy spółki. W 2022 roku prowadziliśmy rekrutację, dzięki której udało się stworzyć zespół badawczy. Ostatni kwartał przeznaczyliśmy na organizację pracy w naszym centrum, więc w 2023 r. możemy skupić się już na zaplanowanych wyzwaniach badawczych i rozwojowych. W centrum badawczym przewidziano realizację ośmiu projektów.
Czego dokładnie będą dotyczyć?
Znacząca część – sześć projektów – dotyczy Segmentu Oxoplast. W planach jest opracowanie nowych produktów i weryfikacja technologii w większej skali. W dużym stopniu agenda badawcza wiąże się produktowo i surowcowo z bieżącą działalnością spółki. Ponadto w ramach przewidzianych badań zakładamy realizację projektów, które mogą stanowić podstawę do rozwoju nowych gałęzi biznesu.
Grupa Azoty posiada już nowoczesne Centrum Badawczo-Rozwojowe w Tarnowie. Czy to kędzierzyńskie będzie z nim współdziałać w jakimś zakresie?
Centra funkcjonujące w spółkach Grupy Azoty mają precyzyjnie określone kierunki działania i odrębne agendy badawcze. Należy jednak podkreślić, że współpraca w obszarze badawczo-rozwojowym Grupy Kapitałowej jest ścisła i niesie perspektywę wielu wspólnych projektów, które mają swój początek w poszczególnych centrach. Po wywiązaniu się z przyjętych obowiązków związanych z realizacją agend badawczych możliwe będzie świadczenie usług badawczych i rozwojowych na rzecz spółek w Grupie Kapitałowej Grupa Azoty. Dzięki specjalizacjom powstałe centra badawczo-rozwojowe nie konkurują ze sobą, ale uzupełniają się w swojej działalności.
Na początku rozmowy mówił pan o problemach związanych z cenami gazu. Co jeszcze czeka polską chemię w najbliższej przyszłości?
Przede wszystkim sektor chemiczny będzie musiał zmierzyć się z kosztami wynikającymi z unijnego pakietu „Fit for 55”. Wyzwanie stanowi także unijna Strategia ds. zrównoważonych chemikaliów, która będzie miała wpływ na funkcjonowanie całej branży chemicznej i sektorów z nią powiązanych, jak również znajdzie odzwierciedlenie w szeregu dokumentów wspólnotowych i krajowych. Jedną z jej inicjatyw jest koncepcja Safe and Sustainable by Design, dotycząca bezpiecznych i zrównoważonych chemikaliów na etapie projektowania, jednak w Strategii jest ich zapisanych znacznie więcej. Następstwem przyjęcia dokumentu są również planowane zmiany w rozporządzeniach REACH i CLP, co znacząco wpłynie na dotychczasowe zasady zarządzania chemikaliami, a w efekcie zwiększy koszty. Ponadto polską chemię czekają wyzwania związane ze spowolnieniem gospodarczym i to w obliczu panującej ogólnoświatowej wysokiej inflacji.
Rozmawiała Aleksandra Grądzka-Walasz, redaktor czasopisma „Chemia Przemysłowa” i portalu kierunekCHEMIA.pl
Wywiad opublikowany w czasopiśmie Chemia Przemysłowa 1.2023.
Jak można otrzymać bezpłatnie nasze magazyny? To proste! Więcej informacji TUTAJ
Komentarze