Gniazdo na kominie Grupy Azoty Police ma znów lokatorów – para sokołów czeka na potomstwo
Transmisja „na żywo” z gniazda sokoła wędrownego, zamontowanego na jednym z kominów Grupy Azoty Zakłady Chemiczne „Police” S.A, jest znowu dostępna w internecie
Każdy internauta może obserwować zachowanie tych drapieżnych ptaków, które zaczynają właśnie okres lęgowy. Samica złożyła już dwa jaja. Niewykluczone, że niebawem pojawią się następne.
Sokoły gniazdują na 200-metrowym kominie elektrociepłowni Grupy Azoty, gdzie na wysokości 80 m zamontowano specjalną skrzynkę lęgową. Wysokość komina umożliwia ptakom, które są znane z doskonałego wzroku, obserwację okolicy, co ułatwia im zdobywanie pożywienia.
W ubiegłym roku, w miejscu gdzie od 13 lat swe gniazdo mają drapieżniki, pojawiły się nowa skrzynka lęgowa i dwie kamery, choć pomysł zamontowania kamer w gnieździe zrodził się już po pierwszych udanych lęgach. Jedna z kamer jest w skrzynce lęgowej. Druga, obrotowa - pokazuje otoczenie domostwa sokołów.
Nowe gniazdo oraz system kamer do podglądu on-line, został sfinansowany przez Grupę Azoty Police.
W 2017 na świat przyszły dwa sokoły, a ogółem z gniazda na kominie zakładu energetycznego „Polic” w świat wyfrunęło ich już 18. Od czterech lat gospodynią gniazda jest ta sama samica, urodzona w 2012 r., która do Polski emigrowała z Niemiec – przypomina Jerzy Matyjasik, emerytowany pracownik polickiej spółki, który od lat opiekuje się gniazdem.
Sokoły mają w „Policach" doskonałe warunki do życia: brak wrogów, cisza, spokój. Tak dobrze się tam zadomowiły, że nie przepłoszył ich nawet długotrwały remont komina.
Transmisję z gniazda polickich sokołów i jego otoczenia można oglądać za pośrednictwem strony Stowarzyszenia na rzecz Dzikich Zwierząt „Sokół” (http://www.peregrinus.pl/pl/police) lub serwisu Youtube.com – w wyszukiwarkę należy wpisać „Police gniazdo” albo „Police podest”.
***
Sokoły wędrowne były już gatunkiem na wymarciu. Do połowy ubiegłego wieku w Polsce gniazdowały prawie wyłącznie w lasach. Dwadzieścia lat później ze względu na powszechnie stosowany środek ochrony roślin DDT niemal całkowicie wyginęły.
Obecnie, po ponad 40 latach starań, mamy w kraju już kilkanaście gniazd tych ptaków. W Grupie Azoty Police osiedliły się one za sprawą Stowarzyszenia na rzecz Dzikich Zwierząt „Sokół” z Włocławka. To jego członkowie kilkanaście lat temu zauważyli pierwszego sokoła wędrownego na terenie Polic.
Zanim powstały wielkie fabryki i ich wysokie kominy sokoły miały gniazda na skałach – teraz osiedlają się na kominach górujących nad instalacjami przemysłowymi. Nie przeszkadzają im proces rafinacji ropy ani wielka synteza chemiczna. Legną się na kominach Lotosu czy Grupy Azoty. Przychodzą na świat na 42 piętrze Pałacu Kultury w Warszawie. Wysokie budowle to dla tych ptaków substytut skał czy wysokich drzew.
Samica składa jaja raz w roku, w połowie marca i wysiaduje je około 30 dni. Pisklakami rodzice zajmują się na zmianę: jedno poluje, drugie pilnuje gniazda. Koło czerwca młode zaczynają naukę latania.
Komentarze