Państwo chce większej kontroli nad zapasami ropy i gazu
Do laski marszałkowskiej trafił długo oczekiwany projekt nowelizacji ustawy Prawo Energetyczne. Złożyła go grupa posłów PiS, co gwarantuje szybkie procedowanie nad nowelą. Skąd ten pośpiech? Projekt zakłada wiele zmian systemowych, które mają na celu uporządkowanie rynku paliw ciekłych i gazu. Jednak kluczowym elementem jest zwiększenie kontroli państwa nad systemem zapasów interwencyjnych ropy naftowej i gazu.
Dlatego szczególną uwagę należy zwrócić na proponowane zmiany w Ustawie o Zapasach, przede wszystkim w odniesieniu do rynku gazu. Intencje wnioskodawców są jasne – należy rozszerzyć obowiązki dotyczące utrzymywania zapasów obowiązkowych gazu ziemnego oraz wprowadzić nową formułę realizacji tego obowiązku poprzez stosowanie tzw. umowy biletowej. Regulacja ta ma za zadanie umożliwić podmiotom zobowiązanym do utrzymywania zapasów obowiązkowych gazu ziemnego, które nie posiadają własnych pojemności magazynowych, wykonywanie tego obowiązku poprzez jego przeniesienie, w drodze umowy, na innego przedsiębiorcę - zobowiązanego do utrzymywania zapasów. Warto wskazać, że analogiczne rozwiązanie znalazło już zastosowanie w odniesieniu do zapasów obowiązkowych ropy naftowej i paliw.
Cały artykuł przeczytasz na energetyka24.com
Źródło fot.: energetyka24.com